LOUCA

OBY SIĘ UDAŁO!

 

Zapraszam na kolejną recenzję. Z twórczej niemocy po dłuższej przerwie wybudził mnie Louca. Trzeba przyznać, że chłopak ma talent. Potrafi migiem rozśmieszyć czytelnika do łez, a gdy wydaje się, że jego życie już bardziej nie może się skomplikować, nasz bohater daje z siebie wszystko, aby zakręcić scenariuszem jeszcze mocniej. Możliwość odkrywania przeszłości jego kolegi – ducha Nathana – również nie pozwala oderwać się od lektury tego komiksu. Trzeci zeszyt zabiera nas na decydujący mecz dla drużyny Liceum im. Quanfrina. Humor, tajemnice i ostre zwroty akcji – Bruno Dequier kolejny raz wykorzystał umiejętnie arsenał najlepszych chwytów w tej zabawnej serii. Trzeba przyznać, że wyszło świetnie!

Część trzecia to zmyślnie skomponowana mieszanka powrotów do przeszłości i zwariowanej teraźniejszości, w której główny bohater próbuje się odnaleźć. Trwa niezwykle ważny mecz. Jeśli drużyna, w której gra Louca, przegra z Kondorami – zostanie zlikwidowana. Problem w tym, że Louca bez swojego niewidzialnego przyjaciela, wybitnego piłkarza, nie jest w stanie porządnie kopnąć piłki. Na domiar złego na trybunach kibicują mu jego młodszy braciszek oraz Julia, w której Louca jest zakochany po uszy. Tymczasem Nathan wraca do swojego domu i odkrywa gorzką prawdę. Gdy w końcu dołącza do Louki – sprawy komplikują się jeszcze bardziej, a wykorzystanie WŁAŚCIWEJ piłki staje się kluczowe dla całego meczu. Dowiadujemy się, co widziała kiedyś Julia, odkrywamy tajemnicę śmierci Nathana oraz poznajemy kilka historii z życia Hugo, kapitana Kondorów. Czy „zagrania specjalne” przeważą szalę zwycięstwa na stronię drużyny z Quanfrina? Koniecznie sięgnijcie nie tylko po ten zeszyt, ale również po dwa poprzednie. Przezabawna kreska, wyraziste charaktery, problemy nastolatków, piłka nożna, mroczne zagadki i masa śmiechu zostały tu porządnie ze sobą zmieszane. Wyborna seria! Polecam!

Recenzje części nr 1 i 2 znajdziecie tu oraz tu.

Louca. Oby się udało! Tom 3

Seria: Louca

Scenariusz i rysunki: Bruno Deqiuer

Kolory: Bruno Deqiuer

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz

Wydawnictwo: Egmont

Liczba stron: 56

#oceanbasni #Egmont #Louca #współpraca #egzemplarzrecenzencki