LOUCA

TWARZĄ W TWARZ

 

Jeśli czytając pierwszą część przygód Louki myśleliście, że chłopak ma nieco zagmatwane życie – będziecie musieli zrewidować ten pogląd. Louca ma kosmicznie (!) zagmatwane życie. Nie dość, że nie umie grać w piłkę i widzi ducha, to jeszcze dostał się do drużyny futbolowej w swoim liceum, a Julia – obiekt jego westchnień – jest podrywana przez piłkarza-przystojniaka. Czy może być gorzej? Owszem – może.

Trzeba przyznać, że Louca jest świetny w planowaniu. Jego wybujała fantazja podsuwa mu pomysły, których realizacja graniczyłaby z cudem. Rzeczywistość co chwila sprowadza jednak naszego fajtłapowatego bohatera na ziemię. Nowa fryzura i supermodne ciuchy nie pomagają. Louca ma coraz mniej czasu na treningi, a termin ważnego meczu zbliża się wielkimi krokami. To decydująca rozgrywka nie tylko dla całej drużyny, lecz również dla jej trenera… Louca postanawia szpiegować przeciwników, co prowadzi do pojedynku „twarzą w twarz”. Ponieważ Nathan jako duch nie może opuszczać terenu szkoły, Louca zostaje sam. Jak wiemy nie jest on geniuszem futbolu. Jedynie cud może go uratować w starciu z Hugo – największym rywalem, który okazuje się być… Nie, nie – nie zdradzę Wam kim jest Hugo. Ale gwarantuję, że będziecie zaskoczeni!

Gdy zbliża się dzień prawdy, wszystko komplikuje się jeszcze bardziej. Louca wchodzi do pierwszego składu w decydującym meczu, Nathan pokonuje niewidzialną barierę, trybuny pękają w szwach, Julia jest wśród kibiców, a końcowe kadry komiksu przyprawiają o szybsze bicie serca! Emocje sięgają zenitu, rąbek tajemnicy związanej z Nathanem zostaje lekko uniesiony, a Louca doznaje kontuzji jeszcze przed wyjściem na murawę. Jesteście ciekawi, co dalej? My również! Całość kończy się jednak w taki sposób, że czytelnik najchętniej od razu zabrałby się za lekturę zeszytu numer 3, na który (o nie!) musimy jeszcze chwilę poczekać.

Ja i starszak ogromnie polecamy Wam tę serię. Sami wciągnęliśmy się w nią całkowicie. Trzymamy kciuki za Loukę. Może w końcu coś mu się uda?

Recenzja tomu nr 1 tu.

Louca. Twarzą w twarz. Tom 2

Seria: Louca

Scenariusz i rysunki: Bruno Deqiuer

Kolory: Bruno Deqiuer

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz

Wydawnictwo: Egmont 

Liczba stron: 64