FRYCEK I ŻYRAFA

Oto Frycek – wesoły, niezwykle utalentowany chłopiec, którego wyobraźnia nie zna granic. Z pewnością mógłby zostać Waszym przyjacielem, gdyby nie to, że urodził się i żył w…. XIX wieku. Poznajemy go w wyjątkowej chwili. Niebawem do jego domu trafi żyrafa! Frycek w swoich marzeniach już widzi siebie i to egzotyczne zwierzę w najróżniejszych sytuacjach. Ależ będzie zabawa! Chcecie wiedzieć, jak zakończy się ta szalona historia? Zapraszam Was na recenzję niezwykle uroczej książeczki z serii „Mały Chopin”.

Frycek słyszy, jak tata mówi do mamy, że niebawem do ich domu trafi… żyrafa! To naprawdę niesamowite! Będzie można na niej jeździć po Warszawie z głową w chmurach. Mały Fryderyk zabierze ją do parku, a ona pomoże mu, gdy piłka znowu utknie na drzewie. Żyrafa pozwoli również chłopcu na szybkie przemieszczanie się między piętrami i – kto wie – może dzięki niej rodzina Frycka otworzy mały zwierzyniec? Jaka jest jednak prawda? Czy rodzice Fryderyka rzeczywiście kupili prawdziwą żyrafę? Jak sądzicie? Podpowiem Wam tylko, że koniec tej historii jest niezwykle… melodyjny.

Mały wirtuoz buja w obłokach, podobnie jak współcześni mali czytelnicy. Wymyśla zabawy – jak każde dziecko, niezależnie od epoki, w której żyje. Cieszy się z niespodzianek – jak my wszyscy. Przez to bohater książeczki stworzonej przez Agnieszkę Pietrzykowską staje się nam bliski. Mały czytelnik może z powodzeniem odnaleźć się w przedstawionej sytuacji, pomimo tego, że miała miejsce ponad 200 lat temu. Urocze ilustracje, nałożone częściowo na autentyczne zdjęcia i obrazy, pozwalają z powodzeniem wkroczyć w świat Frycka, który na koniec, zafascynowany rzeczoną żyrafą, modeluje sobie grzywkę à la girafe.

Mały Frycek niebawem stanie się wielkim kompozytorem, a jego muzyka będzie znana na całym świecie. Na razie jednak jest dzieckiem i zaprasza małych czytelników na kolejne przygody. W przygotowaniu są już trzy następne tytuły z tej serii. Czekamy, a część pierwszą polecamy!