KOCHAM CIĘ CAŁYM SERCEM

Jane Chapman jest prawdziwą mistrzynią w kreowaniu nastroju bliskości i poczucia bezpieczeństwa w książkach dla dzieci. Za pomocą urokliwej kreski szybko podbija serce czytelnika. Tak stało się z nami, gdy sięgnęliśmy po najnowszy tytuł tej autorki, w którym rodzicielska miłość wypełnia każdy zakamarek tekstu, promieniując łagodnie z całostronicowych ilustracji. Wczytujemy się w historię małej Misi oraz jej mamy i otulamy się tą opowieścią jak ciepłym przytulnym kocem. Jest błogo i przyjemnie. Takie chwile z lekturą lubimy najbardziej.

Towarzyszymy małej Misi, gdy ta gra na perkusji zrobionej z garnków i przez przypadek łamie ulubiony kwiatek mamy. Co teraz? Czy mama się zezłości i nie będzie już kochała swojej córeczki? Misia jest bardzo przejęta całą sytuacją. Na szczęście mama szybko ją przytula i tłumaczy, że miłość rodzica do dziecka nigdy nie ustaje – nawet wtedy, gdy pojawiają się jakieś przeszkody. Uzbrojona w tę wiedzę Misia rusza do przedszkola. Gdy zdarza się wypadek, szybko przypomina sobie, że miłość mamy jest cały czas razem z nią. Z taką tarczą można sprostać każdemu, nawet najtrudniejszemu wyzwaniu. Kolejne przeciwności losu wymagają od Misi dużo odwagi i wytrwałości. Nasza bohaterka nie poddaje się jednak. W lawinie dobrych i złych wydarzeń miłość nie ustaje. To uczucie wypełnia nie tylko serce rodzica, lecz również serce dziecka. „Nawet gdy coś ci nie wychodzi, to i tak cię kocham!” – mówi na końcu Misia do mamy.

Piękny finał tej ciepłej, wzruszającej opowieści wypełnia nas pozytywną energią, a cudne ilustracje koją wzrok. Całość spinają twarda, lakierowana oprawa i śliczna wyklejka z domkiem na drzewie. Tytuł ten spodoba się nie tylko przedszkolakom. Dzięki sporej czcionce będzie idealny dla początkujących czytelników (przetestowane!).

Gorąco polecamy!

Inne tytuły z ilustracjami tej autorki znajdziecie tu, tu i tu.