Tag: wydawnictwo Egmont

EMMA I WIOLETTA. MARZENIA

„Po ostatnich dwóch zabawnych zeszytach z męskimi bohaterami w rolach głównych przyszedł czas na coś dziewczęcego, subtelnego i narysowanego z niesamowitym wdziękiem. Pierwszy tom serii „Emma i Wioletta” zabiera nas do świata dwóch nastoletnich baletnic, których największym marzeniem jest kontynuowanie nauki w Szkole Tańca Opery Paryskiej. Ten delikatny komiks serwuje czytelnikowi historię rodem z filmu obyczajowego. Nie ma tu komediowych gagów i zakręconych oraz zwariowanych sytuacji. Są za to pasja, dorastanie, rodzina, podążanie za pragnieniami, poszukiwanie własnej drogi, pierwsze uczucia i pierwsze… porażki.”

Czytaj więcej

FRNCK. TO DOPIERO POCZĄTEK

„Frankowi spodobał się „Frnck”. Mój starszy syn błyskawicznie przeczytał ten komiks i stwierdził, że najlepiej będzie, jeśli w tej recenzji użyję słowa EKSTRA. Przygody Francka w świecie bez samogłosek są ekstra. Prehistoria jest ekstra, a przede wszystkim – scenariusz i rysunki do tej nowości z wydawnictwa Egmont są ekstra. Zatem piszę tak, jak mój młody wielbiciel komiksów nakazał. A od siebie dodam, że w zeszycie tym znajdziecie prawdziwą eksplozję przygód okraszonych gigantyczną dawką humoru. Zapraszam na recenzję!”

Czytaj więcej

BARTŁOMIEJ I KARMELEK. NAJLEPSZE MIEJSCE

„Zgłębiamy nadal serię „Mój pierwszy komiks 5+” z wydawnictwa Egmont. Jak do tej pory wszystkie poprzednie tytuły okazały się strzałami w dziesiątkę. Ich recenzje znajdziecie na blogu, a linki na końcu tej recenzji. Tym razem przyszedł czas na uroczy, niewielki zeszyt w gąbkowej oprawie, który zabiera nas do świata pewnego taty i jego małego synka. Tę dwójkę czekają niezwykłe przygody, a dzięki wyobraźni w opowieści tej nie istnieją ograniczenia ani czasowe, ani przestrzenne.”

Czytaj więcej

W CIENIU DRZEW. PODMUCH ZIMY

„Odpływ weny. Znacie to? Przez ostatnie dni zmagałam się z tą przypadłością. Słowa nie chciały się łączyć w sensowną i ciekawą opinię. Stosik pięknych, książkowych nowości nie przyciągał tak, jak powinien. Konieczny był odpoczynek, a następnie… właściwy impuls: zdarzenie lub myśl ułożona w pierwsze zdanie pozwalające ruszyć z miejsca. Tak też się stało, gdy na nasz pokład trafił najnowszy komiks z serii „W cieniu drzew”. Tytułowy „Podmuch zimy” wywołał również podmuch natchnienia, a wszystko z powodu… śmiechu. Zabawna historyjka okazała się tym, czego potrzebowałam. Śledziliśmy wspólnie z chłopcami zmagania głównego bohatera, a w mojej głowie skrystalizowała się ta oto recenzja. Zapraszam!”

Czytaj więcej

ASTERIKS I GRYF

„Jesteśmy w trakcie odbudowywania naszej kolekcji komiksów o Asteriksie i Obeliksie. Idzie nam to całkiem nieźle. Brakuje tylko kilku zeszytów. Gdy jakaś część pojawia się na naszym pokładzie – rozpoczyna się wyścig. Komu pierwszemu uda się złapać nowy komiks i przeczytać go za jednym „zamachem”? Zazwyczaj te zawody wygrywa starszak, choć mój mąż i ja też mamy swoje drobne zwycięstwa na tym polu. Uwielbiamy kreskę oraz humor słowny i sytuacyjny w całej serii stworzonej przez René Goscinnego i Alberta Uderzo.”

Czytaj więcej
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kategorie