MUMINEK i TAJEMNICA LATA

Oto doczekaliśmy się kolejnego tomiku z serii, którą moi chłopcy bardzo sobie cenią. To kolorowa opowieść o muminkach, osnuta wokół opowiadań Tove Jansson. W najnowszej części zatytułowanej Muminek i tajemnica lata sporo się dzieje. Mamy zagadkę detektywistyczną, znikające przedmioty, ciekawe gawędy i odrobinę zimy w samym środku lata.

W Dolinie Muminków trwa letnie przesilenie. Tatuś Muminka ucina sobie drzemkę, a następnie – z nową weną – chce wrócić do pisania ostatniego rozdziału wciągającego kryminału. Niestety, jego notes i wieczne piór zniknęły! Kto mógł je zabrać? Rozpoczyna się prawdziwe śledztwo. Muminek wpada na pewien pomysł, lecz szybko okazuje się, że jego podejrzenia są bezpodstawne. Tymczasem zgubione przedmioty odnajdują się same, a kwiatki na rabatce Mamusi Muminka zostają zmrożone. Muminki szybko domyślają się, kto mógł zabrać notes i pióro. Czy Wy też już wiecie? Ja nic nie zdradzam. Cieszę się jednak, że ta część trochę odczarowuje pewną postać, która w opowiadaniach z Doliny Muminków budzi największą grozę.

Tytuł ten polecam nie tylko przedszkolakom. Spora czcionka będzie idealna do ćwiczenia samodzielnego czytania. Żywe kolory na okładce i we wnętrzu to cecha charakterystyczna tej kolekcji, która inspirację czerpie z ponadczasowych opowiadań autorstwa Tove Jansson. Wydawca w notce okładkowej zapewnia: „Jeśli jeszcze nie znacie Muminków, omija was magiczna zabawa…”. Trudno się nie zgodzić.