SEKRETNA KSIĘGA ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA

 

Na ten tytuł warto było czekać. Poszukiwany biały kruk powrócił na rynek książki dziecięcej za sprawą wydawnictwa CzytaLisek. Cieszę się z tego ogromnie, a radość jest podwójna, ponieważ Ocean Baśni objął tę świąteczną perełkę patronatem. Zapraszam Was na recenzję. Sprawdźmy razem, co wydarzyło się na biegunie południowym, co kryje się za czerwona okładką małej książeczki, i co wspólnego z cała historią ma… stado pingwinów!

Święty Mikołaj ma pracę wspaniałą, lecz wyczerpującą. Rozwieść prezenty dzieciom z całego świata w takim tempie? To nie lada wyzwanie! Nic dziwnego, że w trakcie jednej z podróży Mikołaj przysnął w saniach. Wtedy renifery przejęły dowodzenie. Co je podkusiło, aby skierować się akurat w stronę bieguna południowego? Tego nie wiemy. Wiemy jednak, że uśpionemu Świętemu zsunęła się z kolan bardzo ważna księga, w której – jak czytamy – „spisane były wszystkie dziecięce życzenia”. Czerwona skarbnica Mikołajowej wiedzy wylądowała na śnieżnej połaci akurat przy stadzie pingwinów. Ciekawskie ptaki natychmiast zainteresowały się nieznanym przedmiotem. Pingwinia rodzina rozpoczęła oględziny znaleziska. Wnętrze czerwonej i jakże tajemniczej publikacji zachwyciło całą gromadę do tego stopnia, że „po chwili zaczęły budować takie same niezwykłe figury jak te, które zobaczyły w książce”. Pingwiny bawiły się przy tym świetnie, ale ani na krok nie przybliżyły się do wyjaśnienia, czym był ów przedmiot i jakie było jego przeznaczenie. Ponieważ księga zleciała z góry – dzielne nieloty postanowiły wspiąć się na wysoki szczyt i rozwiązać zagadkę. Niestety, wyprawa zakończyła się niefortunnie. Całe szczęście, że jeden z pingwinów wpadł na świetny pomysł…

Co takiego zrobiła ptasia rodzina? Czy Święty Mikołaj odnalazł swoją arcyważną księgę? Czy zagadka została rozwiązana? Przekonacie się o tym, sięgając po tę uroczą i starannie wydaną książkę typu 2 w 1. Oprócz dużej publikacji mamy tu również mniejszą, tytułową sekretną księgę, która daje nam możliwość wglądu w zapiski Świętego Mikołaja. Poznajemy przy tym dziecięce życzenia: niektóre zabawne, inne szalone, jeszcze inne rozczulające, a wszystkie – bardzo ważne! Końcówka czerwonej książeczki ma kilka pustych stron przeznaczonych dla małego czytelnika. Może on samodzielnie napisać (lub narysować) swój własny list do Świętego Mikołaja. Podoba nam się ten pomysł!

Sekretna księga Świętego Mikołaja z pewnością będzie ozdobą każdego świątecznego księgozbioru. Tytuł ten wzrusza, rozbawia, intryguje… Magia świąt działa tu wyjątkowo silnie. Gorąco polecamy!

Sekretna księga Świętego Mikołaja

Tekst i ilustracje: Angelika Stubner

Tłumaczenie: Magdalena Kaczmarek

Wydawnictwo: CzytaLisek 

Liczba stron: duża książka – 32, mała książeczka – 40

#czytalisek #wydawnictwoczytalisek #białykruk #SekretnaksięgaŚwiętegoMikołaja #patronatoceanbasni