MAŁY PTYŚ I BILL. SMAŻENIE NALEŚNIKÓW. ANA ANA. CZEKOLADOWE TORNADO

MAŁY PTYŚ I BILL. SMAŻENIE NALEŚNIKÓW

ANA ANA. CZEKOLADOWE TORNADO

Mięciutka oprawa, mały podłużny format, krótki tekst, czytelna czcionka i cudowna szata graficzna – oto znaki rozpoznawcze sporej części serii „Mój pierwszy komiks 5+”. Wytrwale zbieramy kolejne zeszyty z tego komiksowego cyklu, który wzbogacił się właśnie o tomik zwariowanych przygód Any i jej przyjaciół. Do zestawu dołączył również nowiutki tytuł poświęcony małemu Ptysiowi i Billowi – bohaterom, których być może kojarzycie z komiksów „Ptyś i Bill” stworzonych przez znanego belgijskiego autora Jeana Robę. Jesteście ciekawi, co kryje się pod tymi uroczymi okładkami? Zapraszam na recenzję.

Mój pierwszy komiks 5+. Mały Ptyś i Bill. Smażenie naleśników

Tego jeszcze nie było! Ptyś i Bill w wersji dla najmłodszych. Duet Laurence Gillot – José Luis Munuera, zainspirowani kultową serią autorstwa Jeana Roby, stworzyli króciutki, przeuroczy komiks dla małych czytelników. Malutki Ptyś i jego psiak imieniem Bill potrafią wywołać spore zamieszanie. Nawet tak prozaiczna czynność jak smażenie naleśników może przekształcić się w zwariowaną przygodę! Mały Ptyś chce samodzielnie spróbować podrzucić naleśnik na patelni – tak jak tata. Efekt? Naleśnik ląduje na… lampie. Potem jest już tylko gorzej. Czy tę małą katastrofę da się przekształcić w zabawę? Oczywiście! Ptyś ma tysiąc pomysłów na minutę, jego tata również. Tylko co na to powie mama? Sprawdźcie koniecznie!

Mój pierwszy komiks 5+. Ana Ana. Czekoladowe tornado

Ilustracja na okładce najnowszej części przygód Any Any jest z pewnością bliska niejednemu czytelnikowi. Drodzy rodzice, kojarzycie ten chaos, gdy mali kucharze przystępują do działania? My znamy to doskonale… Cała opowieść zaczyna się, gdy pingwinek Pingpong oświadcza Anie, że jest głodny. Trzeba coś zrobić! Czas na ciasto czekoladowe! Ana postanawia dać swoim pluszakom lekcję pieczenia. Kilka kadrów później katastrofa goni katastrofę. Prawdziwe czekoladowe tornado! Tylko Tulmisiowi udaje się upiec małe ciasteczko. Jak on to zrobił? Czy Pingpong zaspokoi w końcu swój głód? Polecamy Wam ten uroczy komiks. To prawdziwa esencja dzieciństwa.