BIBI I BĄBEL NA TROPIE ZMORKA

NOCNE STRACHY

U LEKARZA

 

Strach ma wielkie oczy. Znacie to powiedzenie? Pasuje do najróżniejszych sytuacji, które przydarzają się zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Ale czy te „oczy” rzeczywiście są takie „wielkie”? Czy nie jest tak, że pierwotny lęk zakodowany w każdym z nas sprawia, że wyolbrzymiamy czasami pewne sprawy? Człowiek dojrzały z pewnością o tym wie. A dziecko? Tu potrzebne są rozmowy, empatia, wsparcie, zdobywanie doświadczeń oraz… porządnie skonstruowane książki. Zapraszam Was na recenzję najnowszej serii z wydawnictwa Wilga. Poznajcie Bibi i Bąbla – sympatyczne bliźniaki z Potworowa.

Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. Nocne strachy

Bibi oraz jej brat Bąbel pomagają rodzicom w przygotowaniach do ogniska w noc świętojańską. Szykuje się wspaniała zabawa. Na prośbę dzieci tata zaczyna snuć niesamowite opowieści rodem z Dolnego Śląska. Legenda o Liczyrzepie, o Kunegundzie z zamku Chojnik, o Frankensteinie z Ząbkowic Śląskich… Przy blasku ognia i w towarzystwie rodziców Bibi i Bąbel niczego się nie boją. Gdy jednak ognisko wygasa i nadchodzi pora snu – nadciąga Zmorek. Tak dzieci nazywają potworka, który jest uosobieniem strachu i pojawia się zawsze wtedy, gdy bliźniaki zaczynają się czegoś bać. Dziwne odgłosy za szybą, straszliwy kształt na fotelu… Strach (czy też Zmorek) przejmuje dowodzenie nad zdrowym rozsądkiem u Bibi i Bąbla. Do czasu. Gdy zapalają się światła, a rodzice pojawiają się w zasięgu wzroku, wszystko zaczyna wyglądać inaczej. Gdzie czają się prawdziwe potwory? Kto może kontrolować Zmorka? Czy strach jest w ogóle do czegoś potrzebny? Sympatyczna dwójka przedszkolaków zna już odpowiedzi na to pytania. Pora, aby tę wiedzę posiadł również mały czytelnik. A po lekturze przygód Bibi i Bąbla, można już na spokojnie przejść do legendy o Liczyrzepie, którą opowiada tata Zuch.

Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. U lekarza

Balbina i Bartosz (inaczej Bibi i Bąbel) przeziębili się. To mocno komplikuje nie tylko zaplanowane szkolenie lawinowe, lecz również pewną speleologiczną wyprawę. Na szczęście do akcji wkraczają dziadkowie. Szykuje się wizyta u lekarza! Bibi i Bąbel mają nietęgie miny. Z dziecięcych umysłów wypełzają kolejne obawy, a tata zarządza tropienie Zmorka. Przecież boimy się tego, czego nie znamy, prawda? Jeśli zatem dzieci odnajdą Zmorka (personifikację strachu), od razu poczują się lepiej. Pytanie tylko, jak znaleźć tego potworka? Z pomocą przychodzą tablica poglądowa, dokładna mapa, gromadzenie doświadczeń i porcja logicznego rozumowania. Jak to dobrze, że Bibi i Bąbel trafili na miłą panią doktor, która cierpliwie objaśnia dzieciom, do czego służą poszczególne sprzęty w gabinecie. Bliźnięta szybko orientują się, że nie ma się czego bać, a wizyta w przychodni nie musi kończyć się trepanacją czaszki! Poza tym kto pyta, ten nie błądzi. Bibi i Bąbel wiedzą już, że najlepszą bronią przeciw działaniom Zmorka jest grad pytań oraz – od czasu do czasu – garść żelkowych dżdżownic.

Poszczególne części z serii autorstwa Agaty Komosy-Styczeń zbudowane są w podobny sposób. Mamy zatem ciekawe i zabawne przygody Bibi i Bąbla, komentarz psycholożki – Kai Buchowskiej (znanej na Instagramie jako @zaczytanapsychomama) oraz karty do gry, które pozwalają okiełznać konkretny rodzaj strachu. Na każdej rozkładówce ukrył się również Zmorek. Trzeba go odnaleźć. Całość została wzbogacona uroczymi ilustracjami autorstwa Kasi Kołodziej. Książki mają miękką oprawę i dość spory krój pisma, który z pewnością ułatwi samodzielną lekturę. Polecamy!

Książki do kupienia tu: https://www.gwfoksal.pl/search/?q=Bibi+i+B%C4%85bel

Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. Nocne strachy

Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. U lekarza

Tekst: Agata Komosa-Styczeń

Ilustracje: Kasia Kołodziej

Wydawnictwo: Wilga 

Liczba stron w każdej części: 50

#Wilga #wydawnictwoWilga #BibiiBąbel #BibiBąbelZmorek #BibiiBąbelnatropieZmorka #BibiiBąbelnatropieZmorkaNocnestrachy #BibiiBąbelnatropieZmorkaUlekarza #OceanBaśni #współpracareklamowa #książkidladzieci #najpiękniejszeksiążkidladzieci

  • Czy ta recenzja okazała się przydatna?
  • Chcesz, aby więcej wpisów tego typu pojawiło się na Oceanie Baśni?

Zapraszam do wsparcia! Kawa to zawsze dobry pomysł 🙂

 

https://buycoffee.to/oceanbasni