WIOSENNE PRZEBUDZENIE


Zaczęło się jak zwykle: mama, zachwycona tekstem, ilustracjami i sposobem wydania kupiła książkę i przyniosła do domu. Starszak zażyczył sobie od razu lekturę nowości na dobranoc. Mama lekko obawiała się, że być może nieco „staromodny” wiersz nie przypadnie do gustu maluchowi. Okazało się jednak, że problemów z odbiorem nie było.”

Czytaj więcej