LAPIS
„Na początek – małe ćwiczenie. Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że oto znaleźliście się w nieznanym, świetlistym i cudownie usytuowanym mieście. Czy widzicie pod powiekami białe, potężne mury obronne, kręte uliczki, białe domy zdobione misternie i z fantazją, bielejącą w słońcu latarnię morską na wzgórzu? Czy dostrzegacie koronkowe rzeźbienia, potęgę i kruchość w jednej miejskiej tkance? To miejsce jak ze snów. Białe miasto przywodzące na myśl Minas Tirith – stolicę Gondoru z „Władcy Pierścieni”. Jesteście w Lapis, mieście z bogatą historią, intrygującymi mieszkańcami i przeszłością pełną mrocznych legend. Teraz otwórzcie oczy. Wyposażeni w wizję tego miejsca możecie śmiało zanurzyć się w najnowszą powieść Emilii Kiereś. Ostrzegam tylko – trudno będzie się Wam oderwać od lektury.”
Czytaj więcej