YAKARI I OBCY

Yakari to obecnie nasz ulubiony bohater komiksowy. Znamy go z dwóch zeszytów, które omawiałam już na blogu, oraz dzięki serialowi animowanemu. Mały Siuks, który zna mowę zwierząt i potrafi im pomóc, podbił serca moich chłopców do tego stopnia, że maluch już dwa razy był przebrany za Indianina na balu przebierańców w przedszkolu. Z tej okazji pojawił się nawet u nas Mały Piorun, który chętnie pozuje do zdjęć przy recenzjach. Synowie zachwyceni – w końcu tata zrobił go własnoręcznie.

Trafiły do nas cztery zaległe tomy oraz najnowszy zeszyt zatytułowany Yakari i obcy. Starszak od razu utonął w lekturze, a młodszy nie chce słuchać chwilowo żadnych innych opowieści. Yakari opanował nasz pokład bez wysiłku.

Recenzje części 5 i 6 znajdziecie tu i tu. Zapraszam Was jednak na przegląd pozostałych tytułów – są równie ciekawe jak te, o których już pisałam.

W komiksie rozpoczynającym całą serię (Yakari i Wielki Orzeł) mały Siuks poznaje swojego ducha opiekuńczego – Wielkiego Orła i otrzymuje od niego pióro. Wkrótce nasz dzielny bohater zostaje wystawiony na kilka prób, podczas których będzie mógł udowodnić, że zasługuje na dar od swojego skrzydlatego opiekuna. Po wielu perypetiach Yakari spotyka Małego Pioruna, najsprytniejszego i najszybszego mustanga w stadzie dzikich koni. Zaczyna się historia wielkiej przyjaźni, która ma swoją kontynuację w kolejnej części – Yakari i Biały Bizon. Przedłużająca się zima sprowadza na obóz Siuksów głód. Indianie muszą wyruszyć w drogę, aby znaleźć stada bizonów, bez których nie przetrwają do wiosny. Okazuje się jednak, że wytropienie tych zwierząt nie jest takie proste. Na szczęście Yakariemu śni się niezwykle ważny sen. Chłopiec i Mały Piorun ruszają na poszukiwania stada bizonów na… pustyni. Czy to dobry kierunek? Nie zdradzam nic więcej, aby nie zepsuć Wam przyjemności z lektury. W tomie trzecim (Yakari u bobrów) mały Indianin wykorzystuje w pełni swój dar rozumienia mowy zwierząt. Spotyka plemię bobrów, niezwykłych inżynierów. Dowiaduje się, jak wygląda budowa tamy, i poznaje bobra-artystę o imieniu Podwójny Siekacz. Zdradza również swój sekret (znajomość mowy zwierząt) swojej indiańskiej przyjaciółce – Tęczy. Gdy bobry proszą Yakariego o pomoc w pewnej naglącej sprawie – ten nie zwleka ani chwili. Odważny Siuks nie boi się żadnej przeszkody, a dzięki temu cała historia zyskuje szczęśliwe zakończenie. Część czwarta, zatytułowana Yakari i Nanabozo, pozwala wkroczyć na scenę magicznemu królikowi imieniem Nanabozo, duchowi opiekuńczemu Tęczy. Szybko okazuje się, że trzeba uważać z własnymi życzeniami. Tęcza, która po opowieściach pewnego wędrowca zapragnęła zobaczyć białe niedźwiedzie, otrzymała od królika magiczne mokasyny. Pozwalają one dotrzeć tam, gdzie się chce, ale nie można się nigdzie zatrzymać. Rozpoczyna się niesamowita przygoda z czarodziejską umiejętnością zmieniania rozmiarów w tle. Niezwykłe zdarzenia gonią te jeszcze bardziej zadziwiające. Zupełnie jak we śnie… Ale czy to sen? Sprawdźcie koniecznie! Ja tymczasem zachęcam do przeczytania recenzji tomów piątego (Yakari i grizli) oraz szóstego (Tajemnica Małego Pioruna).

W najnowszej, siódmej już części pt. Yakari i obcy, w krainie Siuksów pojawia się zagubiony i na dodatek mocno zakatarzony pelikan. Yakari, plemię bobrów oraz rodzina wydr postanawiają pomóc nieszczęsnemu przybyszowi. Szybko okazuje się jednak, że pelikan jest bardzo kłopotliwym gościem. Chętne do pomocy zwierzęta tracą cierpliwość i Yakari musi szukać ratunku dla swojego nowego przyjaciela gdzie indziej. Na szczęście pelikan szybko dochodzi do siebie i postanawia odwdzięczyć się wszystkim stworzeniom, które mu pomogły. Wkrótce nad rzeką bobrów pojawia się stado pelikanów. Co z tego wyniknie? Zanurzcie się w najnowszy komis z przygodami Yakariego i przeczytajcie, jak zakończyła się ta zabawna historia.

W przygotowaniu są jeszcze dwie kolejne części serii stworzonej pod koniec lat 60. przez szwajcarski duet Derib (Claude de Ribaupierre) i Job (André Jobin). Z pewnością dołączymy je do naszej kolekcji. Bardzo polubiliśmy małego Siuksa o wielkim sercu i niezwykłych zdolnościach. Gorąco polecamy Wam wszystkie zeszyty. Udanej lektury!