SUPERBOHATER Z NIEBA
ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ
Są takie tytuły, które otulają czytelnika przyjemnym ciepłem, a ich niosąca nadzieję treść smakuje jak herbata z sokiem malinowym. Taką książką jest Superbohater z Nieba autorstwa Anny Kuczmik, z cudownymi ilustracjami stworzonymi przez Agnieszkę Wajdę. Wydarzenia nie z tej ziemi splatają się tu z codziennością, a opowieści dziadka marynarza z przeżyciami jego wnuka. Wszystkie wątki łączy natomiast postać Świętego Michała Archanioła, pojawiająca się na przestrzeni wieków w najróżniejszych miejscach na świecie.
Zaczynamy od przedniej wyklejki, na której znalazła się mapa Europy z oznaczeniem miejsc związanych z Michałem Archaniołem. Kilka z nich zostało opisanych w książce. Pozostałe pozwalają prześledzić linię zwaną Mieczem Archanioła, a także sprawdzić, ile miast czy regionów ma za patrona tego Świętego.
Mały Michałek wyjeżdża do dziadków na wakacje. Bardzo lubi tam przebywać. Dziadek był kiedyś marynarzem i zna mnóstwo opowieści z całego świata. Tym razem opowiada wnukowi historie związane z Michałem Archaniołem – potężnym patronem chłopca, „szefem wszystkich aniołów”. Mówi o hebrajskim pochodzeniu imienia (Mi Cha El – ‘Któż jak Bóg’), a następnie rozpoczyna pierwszą opowieść, która dotyczy średniowiecznej Normandii i słynnego miejsca znanego pod nazwą Mont Saint-Michel. Nie brakuje tu snów, cudów, legend i prawdziwych zdarzeń. Kolejna historia rozgrywa się w Irlandii, gdzie pojawia się nie tylko sam Archanioł, lecz również… ogromny wąż-smok. Później dziadek snuje opowieść o małych pielgrzymach zwanych Miquelos, a następnie wręcza wnuczkowi prezent – maskotkę przedstawiającą Świętego Michała – tzw. Świętulankę. Mały Michałek jest zachwycony i prosi dziadków o przygotowanie kostiumu, który upodobni go do potężnego anielskiego wojownika. Babcia szyje zatem wnukowi czerwony płaszcz i wręcza mu obrazek z modlitwą do Archanioła Michała, a dziadek przygotowuje miecz, hełm i tarczę. Wkrótce mały wojownik jest gotowy na własną życiową misję, a opowieści o patronie zostają w jego sercu i pamięci.
W dzisiejszym świecie nie brakuje komiksowych i filmowych superbohaterów. Mają niezwykłe moce, a ich dokonania fascynują kolejne pokolenia czytelników i widzów. Superbohater z książki Anny Kuczmik nie należy do tego fantastycznego uniwersum. Nie widuje się go ani na plakatach, ani w popularnych serialach. Uczestniczy jednak w najważniejszej walce tego świata – walce dobra ze złem – zarówno tej zewnętrznej, jak i tej, która rozgrywa się w ludzkiej duszy. Aby siły były wyrównane, warto znać takiego sojusznika. Polecamy Wam tę pięknie zilustrowaną, starannie wydaną (twarda oprawa, złote uszlachetnienia), niezwykle wartościową książkę. Czekamy również na kolejne części tej ciekawie zapowiadającej się serii.
Więcej o Świętulankach i ich misji pomagania dzieciom chorym, samotnym i przebywającym w szpitalach przeczytacie tu: www.swietulanki.pl.
Książka do kupienia tu: www.esprit.com.pl/1665/superbohater-z-nieba.html
Superbohater z Nieba. Święty Michał Archanioł
Tekst: Anna Kuczmik
Ilustracje: Agnieszka Wajda
Seria: „Mali święci”
Wydawnictwo: Esprit
Liczba stron: 40
#wydawnictwoEsprit #Esprit #Maliświęci #SuperbohaterzNieba #OceanBaśni #współpracareklamowa
Czy ta recenzja okazała się przydatna? Chcesz, aby więcej wpisów tego typu pojawiło się na Oceanie Baśni? Zapraszam do wsparcia! Kawa to zawsze dobry pomysł 🙂.