MUZEUM DZIWACZNYCH POZOSTAŁOŚCI W CIELE

 

W trakcie odwiedzin w rozległych muzeach przydaje się mapka. Nietypowe „muzeum”, do którego Was zapraszamy, należy do takich porządnych, dobrze przygotowanych placówek. Spis treści przekształcił się tu w plan z „salami” – tematami podejmowanymi w całej publikacji. Wkraczamy zatem śmiało do tego niezwykłego miejsca, aby poznać sporą grupę narządów szczątkowych albo – jak chce nasz przewodnik, Ząb Mądrości – fascynujących elementów ciała. Brzmi intrygująco, prawda?

Zaczynamy od podziwiania drzewa genealogicznego i od małego łyku ewolucji. Wszystko po to, aby chwilę później wejść do „sal”, w których widać, jak ewolucyjny mechanizm pęka, kurczy się lub wyczynia dziwaczne wygibasy. Czas na historię pozostałości w ludzkim ciele. Do naszego pierwszego przewodnika dołącza Znikająca Nerka, a zwiedzanie robi się coraz ciekawsze. Czy wiedzieliście, że brak miejsca w szczęce na zęby mądrości to efekt zmiany diety u naszych przodków sprzed tysięcy lat? Skąd pochodzi gęsia skórka? Czy to efekt ewolucyjnej kradzieży? Czym jest lanugo? Czy ludzie mają małpie mięśnie? Czym jest Wielka Drgawka? Zwiedzamy kolejne „sale” i zafascynowani wsłuchujemy się w opowieść, którą snuje Ząb Mądrości. Poznajemy hipotezy, które pozwalają wytłumaczyć zaginięcie naszego futra. W muzealnym magazynie podziwiamy kolejne fascynujące „resztki”. Zyskujemy także cenną informację na temat wyrostka robaczkowego oraz cudownie znikającego ludzkiego ogona. Mojego młodszego syna, wielbiciela pływania, bardzo zaintrygowała hipoteza dotycząca palców pomarszczonych od wody. Jednak prawdziwa owacja na stojąco za wytrwałość należy się… czkawce. Dlaczego? Sięgnijcie po ten świetnie skonstruowany tytuł i sprawdźcie koniecznie. Odpowiedź z pewnością Was zaskoczy!

Mnóstwo ilustracji, popularnonaukowa wiedza sprytnie przeniesiona na muzealny schemat, ciekawe dialogi przewodników przeplatane naukowymi teoriami, zróżnicowane kroje pisma i kalejdoskop kolorów, a także twarda oprawa oraz szyty grzbiet pozwalające na wielokrotne „zwiedzanie” bez większych szkód… Trzeba przyznać, że Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele to książka przemyślana od A do Z. Na końcu znajdują się słowniczek najtrudniejszych terminów, spis lektur dodatkowych oraz indeks.

Tytuł ten sprawdzi się w grupie wiekowej powyżej 6 lat. U nas został przetestowany na 9- i 11-latku. Moi synowie są zgodni – tę książkę warto przeczytać od „holu wejściowego” do ostatniej „sali”. Wizyta w tym „muzeum” wciąga tak bardzo, że ochota na jak najszybsze dotarcie do sklepiku z pamiątkami znika w mgnieniu oka. Gorąco polecamy!

Muzeum dziwacznych pozostałości w ciele. Wycieczka po twoich bezużytecznych częściach, usterkach i innych dziwnych fragmentach

Tekst: Rachel Poliquin

Ilustracje: Clayton Hanmer

Tłumaczenie: Adam Pluszka

Wydawnictwo: ToTamto 

Liczba stron: 80

#wydawnictwoToTamto #ToTamto #Muzeumdziwacznychpozostałościwciele #OceanBaśni #współpracareklamowa #najpiękniejszeksiążkidladzieci #książkidladzieci