MAŚLANY LUDZIK

Dziecięca wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach. Pełno w niej nietypowych pomysłów, wymyślonych postaci, przygód nie z tego świata, zaczarowanych miejsc i niecodziennych zdarzeń. Potrafi wykreować to co piękne i dobre. Czasami jednak płata figle i przy próbie oswojenia nieznanego, tworzy wspaniałą pożywkę dla strachu. Poznajcie historię pewnego małego chłopca, zaglądnijcie razem z nim do lodówki i sprawdźcie, czy jest się czego bać.

Nasz bohater mieszka w małej argentyńskiej wiosce. Upał daje się tam we znaki, podobnie jak czasowe przerwy w dostawie prądu. Nie działają wtedy klimatyzatory, lodówki i telewizory, ale dla chłopca nie to jest najgorsze. Najbardziej przeraża go coś, co mieszka za lodówkowymi drzwiami. To psotny maślany ludzik, bardzo przyjazny z wyglądu. Chłopczyk jednak wystraszył się, gdy zobaczył go pierwszy raz, i ten lęk w nim pozostał. Wszystko zmieniło się pewnego letniego popołudnia w trakcie kolejnej prądowej awarii. Maślany ludzik wyszedł z rozmrożonej lodówki w poszukiwaniu ochłody. Chłopiec obserwował go ostrożnie z ukrycia i – o dziwo – zamiast strachu odczuł… żal. Zrobiło mu się przykro na widok roztapiającego się ludzika. Pokonał zatem swój lęk i pomógł maślanemu biedakowi dotrzeć do zamrażarki i położyć się na trzymających jeszcze minusową temperaturę kostkach lodu. Wkrótce prąd przywrócono, lodówka zaczęła działać, a maślany ludzik powrócił do formy. Odtąd ta dwójka stała się najlepszymi przyjaciółmi. Nasz bohater przekonał się, że strach ma wielkie oczy, a to, co powstało w wyobraźni i nam nie służy, można z powodzeniem przekształcić w coś pozytywnego i ekscytującego jednocześnie.

Maślany ludzik będzie idealny dla przedszkolaków. Ta książeczka zapozna małego odbiorcę z mechanizmami dziecięcej wyobraźni, pomoże oswoić emocje, zaprosi na podróż do krainy niesamowitych przygód. Autorem publikacji jest Gabriel Cortina, argentyński ilustrator książeczek dla najmłodszych czytelników. Inspiracją do opisywanych historii są dla niego wspomnienia z dzieciństwa, a pierwszymi odbiorcami i testerami nowych tytułów stały się jego własne pociechy. W serii „Podróże po krainie wyobraźni”, do której należy Maślany ludzik, znajdziecie również przygody pewnego krasnoludka, który wprost przepadał za jabłkami (Staszek – krasnoludek-jabłkolubek).

Polecam!