GOTUJ I PIECZ Z FELIKSEM
Z podróży przywozi się najróżniejsze pamiątki. Zając Feliks, który odwiedził już sporo miejsc na świecie, postanowił zabrać ze sobą do domu coś niezwykle cennego, przydatnego, ponadczasowego i… smacznego! Chodzi o przepisy! Dzięki książce kucharskiej, która dołączyła właśnie do serii „Listy od Feliksa”, mali czytelnicy mają okazję samodzielnie ugotować, upiec lub usmażyć najróżniejsze pyszności z kilkudziesięciu zakątków naszego globu. Czas zatem na kulinarną przygodę.
Książkę otwiera garść ciekawostek związanych z różnymi potrawami. Czy wiedzieliście, że uwielbiane przez dzieci frytki wymyślili Belgowie? Czy potraficie wskazać miejsca, które słyną z uprawy ryżu? Kto wynalazł makaron? Feliks odpowiada na te i kilka innych pytań. Prezentuje również niezbędne zasady obowiązujące w kuchni, przedstawia skróty i miary, w kilku krokach wyjaśnia podstawowe techniki przyrządzania niektórych posiłków. Osobną rozkładówkę zajmuje spis rzeczy, które przydadzą się podczas kuchennych akrobacji.
Rozdział z przepisami otwierają Niemcy i… zupa dyniowa. Każda potrawa została zaprezentowana według tego samego schematu: lista składników, proces przygotowania krok po kroku, niezbędne ilustracje i zdjęcia. Niektórym przepisom towarzyszą dodatkowe wskazówki lub komentarze od Feliksa. Część pierwszą, typowo domową książkę kucharską, zamykają słodkie „Chatki czarownic”. Następnie przechodzimy do potraw z innych zakątków świata. Od sufletu chlebowego z serem ze Szwajcarii, przez spaghetti carbonara z Włoch i gotowane banany z Wybrzeża Kości Słoniowej aż po kulki czekoladowe z Brazylii. Wertując książkę kucharską Feliksa, czytelnik głodnieje w okamgnieniu! Warto zatem od lektury przejść jak najszybciej do czynów i wypróbować któryś przepis samodzielnie. Nie zabrakło również potrawy z Polski! Jakie danie z naszej ojczyzny zachwyciło zająca-podróżnika? Sprawdźcie koniecznie!
Gorąco polecam Wam ten wykwintnie zaserwowany tytuł (twarda oprawa, kredowy papier, szyty grzbiet, uszlachetnienia na okładce). To świetna publikacja dla młodego, początkującego kucharza. Kto wie? Może z takiej lektury narodzi się nowa pasja, a mały czytelnik przeobrazi się kiedyś w prawdziwego szefa kuchni?
Książka do kupienia tu: https://sklep.mamika.pl
Recenzje innych tytułów z serii „Listy od Feliksa” tu: https://oceanbasni.pl/?s=Feliks
Gotuj i piecz z Feliksem
Tekst: Annette Langen
Ilustracje: Constanza Droop
Tłumaczenie: Monika Michałowska
Wydawnictwo: Mamika
Liczba stron: 112
#wydawnictwoMamika #Mamika #GotujipieczzFeliksem #OceanBaśni #współpracabarterowa
Czy ta recenzja okazała się przydatna? Chcesz, aby więcej wpisów tego typu pojawiło się na Oceanie Baśni? Zapraszam do wsparcia! Kawa to zawsze dobry pomysł 🙂!
