„Książka Mat i świat od razu spodobała się starszakowi i już tego samego dnia, w którym ją dostał, rozpoczęliśmy czytanie. Jeden rozdział na jeden wieczór. Poszło szybko i książka trafiła na półkę. Nie zagrzała jednak miejsca, bo wkrótce rozpoczęliśmy powtórne czytanie. A potem – kolejne… i następne…”
Czytaj więcej
„Jakiś czas temu w nasze ręce trafiły 52 tygodnie Anne Crausaz. Coś dla miłośników ptaków. Atlas nietypowy, wybiórczo traktujący przegląd ptasiego towarzystwa. Cały rok, czyli 52 tygodnie na jednym drzewie.”
Czytaj więcej
„Niedźwiedź na horyzoncie! A dokładniej – niedźwiedź polarny. Zachęceni Płetwalem błękitnym bez wahania sięgnęliśmy po kolejną książkę Jenni Desmond i zanurzyliśmy się w mroźny, polarny świat.”
Czytaj więcej
„Co się dzieje, gdy mały chłopiec dostaje swoje wymarzone narty? Wiadomo – musi je od razu wypróbować. A co się dzieje, gdy na taką wyprawę zabiera nieograniczoną dziecięcą wyobraźnię? Otwiera się wtedy przed nim baśniowy świat.”
Czytaj więcej
„Gdy zamawiałam książeczkę Lusia i przyjaciele. Podwieczorek kierowałam się… okładką. Zaintrygowała mnie grupka przyjaciół maszerująca przed siebie, zaciekawił typowo „włóczykijowy” węzełek na końcu kijka, który trzyma Lusia.”
Czytaj więcej
