WIELKA KSIĘGA MIKOŁAJKA

 

Jakby to powiedział Mikołajek – „żeśmy się ubawili” w trakcie lektury tej książki. Tyle tu okienek, drzwiczek, harmonijek, kopert i innych dodatków do odkrycia! Wielka księga Mikołajka zabiera wiernych fanów całej serii na odświeżającą pamięć wyprawę po świecie małego urwisa i jego bandy. Natomiast ta część czytelników, która nie spotkała się jeszcze z Mikołajkiem, będzie miała okazję zapoznać się ze wszystkimi bohaterami i kluczowymi miejscami wykreowanymi przez fenomenalny duet Goscinny – Sempé.

Duży format, gąbkowa oprawa i wielce obiecująca, spora objętość przyciągają jak magnes. Treść stanowi starannie przemyślany przekrój przez wyselekcjonowane fragmenty z całej serii. Wisienką na tym torcie dla wielbicieli Mikołajka jest sposób serwowania kolejnych ciekawostek. Kryją się za licznymi okienkami, drzwiczkami, które można otworzyć na oścież, harmonijkami do rozwijania, kopertami i dodatkowymi wkładkami o zróżnicowanej wielkości. Cytaty z poszczególnych tomów tworzą charakterystykę prezentowanych postaci (Mikołajka, jego rodziców, przyjaciół ze szkoły, nauczycieli, sąsiadów, znajomych…). Pozwalają również zapoznać się z miejscami i zabawami przedstawionymi w kolejnych częściach. Mikołajkowy świat w pięknie wydanej, książkowej pigułce.

Wybrane fragmenty trafnie opisują ulubionych bohaterów, a każda strona aż kipi od humoru słownego i sytuacyjnego. Dzieci mogą utożsamiać się zarówno z samym Mikołajkiem, jak i z jego kumplami. Starsi czytelnicy mogą z rozbawieniem śledzić zderzenie świata dorosłych (np. komiczne sceny z tatusiem i jego sąsiadem) ze światem dzieci, przypomnieć sobie własne dzieciństwo i wszystkie „szkolne numery”. Być może dzięki temu uda się ocenić bieżące wybryki własnych pociech nieco łagodniej i z większą dawką uśmiechu. „Nie wiem, co ich ugryzło, tatę i mamę, przecież ja zawsze jestem bardzo grzeczny” – twierdzi Mikołaj. To się nazywa mocny argument!

Ta książka to prawdziwa gratka dla fanów Mikołajka. Wprost idealna na prezent. Kto nie lubi okienek i innych otwieranych gadżetów, które podkręcają odbiór ulubionej serii? Jeśli jednak nie znacie Mikołajka – nie zrażajcie się. Ta wielka księga zabierze Was w to zabawne, dziecięco-szkolno-domowe uniwersum i zainspiruje do sięgnięcia po właściwe części. Gorąco polecam!

Recenzje innych tytułów z serii tutu.

Wielka księga Mikołajka

Tekst: René Goscinny

Ilustracje: Jean-Jacques Sempé

Tłumaczenie: Barbara Grzegorzewska, Tola Markuszewicz, Elżbieta Staniszkis

Wydawnictwo: Znak Emotikon

Liczba stron: 72