POD TYM SAMYM NIEBEM

Pewne historie nie potrzebują setek słów. Są uczucia, które wyraża się prostymi gestami. Są też takie sprawy, które najlepiej wziąć we własne ręce po to, aby dodać im skrzydeł, aby rozwinęły się po naszej myśli, poszybowały i uczyniły ten świat nieco lepszym.

Dwójka dzieci mieszka „pod tym samym niebem”. Dzieli je jednak spora odległość. Mimo to wciąż się szukają. Czy miały już okazję się poznać? A może intuicyjnie wiedzą, że tam, po drugiej stronie kuli ziemskiej, ktoś na nich czeka? Tego nie wiemy i nie to jest najistotniejsze w tej opowiastce. Ważne jest działanie, które pokonuje tęsknotę, pomaga zaprzyjaźnić się, choć wydaje się to prawie niemożliwe. Jedno z dzieci przesyła za pomocą gołębia prezent dla przyjaciółki z dalekich stron. Droga skrzydlatego listonosza usiana jest trudnościami, jednak misja musi zostać wykonana. Czy ptak doleci we właściwe miejsce? Czy marzenia dzieci się spełnią?

Co czeka czytelnika na końcu tej prostej, lecz urzekającej historii? Z pewnością spora dawka wzruszenia, a także ilustracje i teksty wywołujące uśmiech oraz ciepło w sercu. Dla prawdziwej przyjaźni odległość nie ma znaczenia. Dla osoby pragnącej działać nie ma problemów – są tylko rozwiązania. Oszczędna w słowach, poruszająca dzięki subtelnym rysunkom książeczka z wydawnictwa Adamada z pewnością spodoba się przedszkolakom. Pięknie wydana opowieść otuli, ukołysze i zabierze łagodnie do krainy snu. Polecam.