NIESAMOWITE PODRÓŻE FELIKSA

Jest wiele historii związanych z pluszowymi zabawkami. Najsłynniejsze są oczywiście przygody Puchatka, ale w naszej biblioteczce zagościli również miś Mat, Czarny Nosek, Aksamitny Królik, Plastuś, a ostatnio króluje Feliks, mały zając, który podróżuje po świecie.

Naszą znajomość z serią stworzoną przez Annette Langen rozpoczęliśmy od Listów od Feliksa. Ulubiony zając Zosi ginie pewnego dnia na lotnisku. Wkrótce dziewczynka otrzymuje tajemniczą kopertę zaadresowaną bardzo koślawym pismem. Okazuje się, że w środku jest list od Feliksa. Zajączek opisuje Zosi swoją pierwszą podróż, a odwiedzane przez niego miejsca stają się pretekstem do wielu rozmów i zabaw w domu dziewczynki. W kolejnych listach mały czytelnik odkrywa zabytki Londynu, Paryża, Rzymu, Kairu itd. Oprócz najważniejszych budowli zostały przedstawione także informacje krajoznawcze dotyczące danego miejsca. Wraz z Feliksem poznajemy zwyczaje, języki, kuchnię w innych krajach. A najważniejsza niespodzianka czeka na końcu książeczki. Nic jednak nie zdradzamy, tylko od razu przeskakujemy do przeczytanej już trzeciej części pt. Listy od Feliksa – nowe przygody. W tym tomie Feliks zapuszcza się w najodleglejsze miejsca na naszej planecie: biegun północny, rafa koralowa, las deszczowy, a nawet stacja kosmiczna. Jest arcyciekawie, jest kolorowo, jest interesująco. Ulubione fragmenty moich chłopców? Oczywiście te przedstawiające faunę danego kraju. Na jednym z rysunków pojawia się nawet nasz ulubiony płetwal błękitny (nie muszę dodawać, że list związany z tym miejscem był czytany najczęściej). Teraz jednak kończymy czytać część drugą – Nowe listy od Feliksa. Tym razem Feliks znika w muzeum, które okazuje się magicznym teleportem do zamierzchłych czasów. Zajączek przenosi się w przeszłość i stamtąd śle listy do Zosi. Średniowieczni rycerze, Wikingowie, Indianie, starożytni Japończycy i Grecy wypełniają kolejne karty tego tomu, a wraz nimi poszerza się wiedza Zosi, jej rodzeństwa oraz… małych czytelników. Feliks zapuszcza się nawet do epoki kamienia łupanego. Jedna z jaskiń staje się dla niego kolejnym teleportem. Na końcu tej części znajduje się mapa starożytnego świata z linią czasu, idealnie porządkującą podróże małego zająca.

Każdy list od Feliksa znajduje się w prawdziwej kopercie, ma nadawcę, adresata, znaczki i pieczątki. Wszystkie przygody, spisane dziecięcym pismem z kleksami i koślawymi literami, zostały okraszone rysunkami wykonanymi przez samego Feliksa. W niektórych kopertach znajdują się dodatkowe niespodzianki (np. znaki pisma japońskiego, zdjęcie Ziemi widzianej ze stacji kosmicznej, język flag, naklejki z podróży, schemat budowy łodzi Wikingów). „Prawdziwe” listy zaskoczyły moich chłopców najbardziej i były źródłem najlepszej zabawy. Po pierwszym tomie już wiedzieli, czego mogą się spodziewać w kolejnych i przed lekturą wszystkie koperty musiały zostać oczywiście otworzone. Najlepsze jest to, że starszak nadal wierzy, że te listy przysłał do niego sam Feliks. Temu przekonaniu nie przeszkadza fakt, że każdy list jest zaadresowany do Zosi. Feliks pisze do mojego starszaka i już ;).

Ilustracje do całej serii stworzyła Constanza Droop. Wszystkie rozkładówki zostały pieczołowicie zaplanowane i nic nie pojawia się przypadkowo. Obieżyświat Feliks ze swoim nieodłącznym, kraciastym plecakiem, Zosia i jej cała rodzina, kolejne miejsca odwiedzane przez zajączka – każdy rysunek jest dopracowany, a wszystkie strony wręcz kipią od szczegółów. Ilustracje i tekst stanowią spójną, dopełniającą się, pomysłową całość. Wszystkie tomy mają podobny, kwadratowy format, twarde oprawy, klejone i dodatkowo szyte grzbiety. Do tego te koperty, dodatki… Prawdziwa wydawnicza perełka!

A teraz wspaniała wiadomość dla wszystkich obecnych i przyszłych wielbicieli Feliksa. Wydawnictwo Mamika szykuje kolejne trzy tomy! Feliks u dzieci na krańcach świata, Najlepsze na świecie listy od Feliksa, Świąteczne listy od Feliksa. Będzie się działo! Czekamy z niecierpliwością!

Listy od Feliksa

Nowe listy od Feliksa

Listy od Feliksa – nowe przygody

Teksty: Annette Langen

Ilustracje: Constanza Droop

Wydawnictwo: Mamika

Liczba stron w każdym tomie: 40