Na Jowisza 2! Nadal uzupełniam Jeżycjadę

 

Ta książka idealnie wpisała się w jesienny czas. Kawa, koc i smaczne anegdotki z ulubionej serii… Wizja wspaniała i zrealizowana! Małgorzata Musierowicz i jej córka, Emilia Kiereś, kolejny raz zabierają czytelników w podróż śladami bohaterów słynnej Jeżycjady. W tej wyprawie najlepsze jest jednak to, że fikcja miesza się z rzeczywistością, a ciekawostki związane z danymi fragmentami sagi swoje źródła mają często w życiu autorki. Z wielką przyjemnością zapoznałam się z tym ogromnym kompendium wiedzy o świecie Borejków i ich znajomych. W każdej zmyślonej historii tkwi ziarnko prawdy. W przypadku tej książki tych ziaren znalazło się całkiem sporo…

Alfabetyczny układ – ten sam, który mieliśmy okazję zobaczyć w części pierwszej (recenzja tu) – sprawdza się wyśmienicie. Pozwala przeskakiwać zgrabnie z tematu na temat, nurkować w zróżnicowane wątki, zatrzymywać się chwilę przy konkretnej postaci, aby za chwilę dać susa do arcyciekawej anegdotki związanej z jakimś zdarzeniem czy przedmiotem. Porządek od A do Ż zostaje zachowany, lecz ta sztywna z założenia forma w żadnym wypadku nie ogranicza i nie podcina skrzydeł tekstom, grafikom i zdjęciom, które autorki pieczołowicie zebrały i zaprezentowały spragnionym newsów czytelnikom.

Naprawdę nie wiem, które hasło jest moim ulubionym. To dotyczące szkolenia w drukarni, pozwalające zaglądnąć do tego typu zakładu „w pełni chwały”, jeszcze przed komputerową rewolucją? To o dziadku – zjawisku zarówno zmyślonym, jak i prawdziwym (wpis wzruszający i przywołujący własne wspomnienia)? Trudno wybrać to najciekawsze. Każda strona serwuje bowiem kolejne rarytasy dla fanów Jeżycjady. Możemy na przykład zobaczyć, jak zmieniły się siostry Borejko (tak na marginesie – którą lubicie najbardziej?), a także zwiedzić okolice Poznania, które wielokrotnie „występowały” w kolejnych częściach serii. Poznajemy zawiłą historię Opium w rosole. Dowiadujemy się, po kim Mila Borejko „odziedziczyła” gen ogrodniczy. Oglądamy podobiznę Juleczka Laury i z podświadomą oraz wielce uzasadnioną obawą odczytujemy słowa Babi: „Niewiele rzeczy cieszy bardziej niż obserwowanie, jak nasze dzieci mają swoje własne nastolatki”.

Na Jowisza 2!, podobnie jak w części pierwszej, nie ma czasu na nudę. Już pierwsze hasła wciągną Was całkowicie. Znajdziecie tu m.in. tak niezwykłe fragmenty, jak ten z poruszającą historią prawdziwego Marka Pałysa. Poznacie okoliczności pewnego porodu. Pobawicie się słowami i przeczytacie pochwałę epistolografii. I nie próbujcie nawet zgadywać, czym jest trąba z wąsami. Lepiej zanurkujcie w tę cudnie opasłą, świetną od A do Z, wybornie pasującą do jesiennej aury książkę. Na Jowisza! Oby powstała część numer 3!

Na Jowisza 2! Nadal uzupełniam Jeżycjadę

Tekst: Małgorzata Musierowicz, Emilia Kiereś

Ilustracje: Małgorzata Musierowicz

Wydawnictwo: HarperCollins Polska 

Liczba stron: 280