LITERKOWCE

 

Czy da się podejść w nowatorski sposób do nauki literek? Czy w temacie elementarzy może wydarzyć się jeszcze coś niespodziewanego? Jeśli ma się odpowiedni pomysł, a do tego talent do rysowania – wszystko jest możliwe. Udowadnia to Agata Matraś w swojej najnowszej książce zatytułowanej Literkowce. Autorka połączyła wierszowane strofy ze sporą dawką zabawy, wyszukiwankami i ilustracjami, które tętnią kolorami. Nauka – przy okazji. Frajda z czytania – przede wszystkim.

Kartonowa, solidnie wykonana publikacja z wydawnictwa Papilon wciąga już od pierwszej rozkładówki. Ile tu się dzieje! Stado głównych bohaterek – literkOWIEC – ucieka z zagrody w górach. Mina psa pasterskiego – bezcenna. W tłumie ilustracyjnych szczegółów wybija się jednak wierszyk z pierwszymi trzema literami alfabetu. Odpowiednie kolory podkreślają wyrazy zaczynające się od danej literki. Następna rozkładówka przynosi porcję zadań do wykonania i zabaw z alfabetem w tle. Wyszukiwanie, nazywanie, krążenie po labiryncie, odgadywanie… Wszystkie te czynności pomagają zapoznać się z prezentowanymi wcześniej literami. Po takim utrwaleniu materiału mały czytelnik przechodzi na kolejną stronę – tam czekają już na niego kolejne literki, a schemat się powtarza: wierszyk i dwustronicowa ilustracja z owcami, a następnie seria ciekawych zabaw. LiterkOWCE (oraz towarzyszące im zwierzęta) nie zwalniają tempa aż do finału. Bawią się, uprawiają sporty, zwiedzają, wykonują całą masę czynności znacznie ciekawszych od tego, czym zajmowały się w zagrodzie. Na każdej rozkładówce z wierszykami dostrzegamy ścigającego je psa pasterskiego. Potraficie go odnaleźć? Czy uda mu się zagonić niesforne stado z powrotem na górską halę? A może wspólnie wybiorą inne miejsce? Sprawdźcie koniecznie!

Autorka umiejętnie wplotła kolorowe litery i zaczynające się od nich wyrazy w rymowany tekst przetykany grami i zabawami. Każda strona zapada w pamięci. Można wybrać konkretne owce i śledzić ich przygody przez całą książkę. Zabawne ilustracje cieszą oko. Nauka abecadła dawno nie była tak przyjemna. Literkowce przetestowane. Ja i mój młodszy syn polecamy!

Literkowce

Tekst i ilustracje: Agata Matraś

Wydawnictwo: Papilon 

Liczba stron: 40

W serii ukazały się:
– Liczyświnki (książka o cyfrach i liczeniu)
– Kolorysie (książka o kolorach)
– Emomisie (książka o emocjach)