KTO TĘDY SZEDŁ?

Okienka w książkach mają w sobie coś niezwykłego. Skrywają tajemnicę, poszerzają wiedzę i sprawiają, że lektura jest jeszcze ciekawsza. Dzieci je uwielbiają. Wytrwale zbieramy publikacje tego typu, a do naszej kolekcji dołączył właśnie tytuł, który do „klapkowych” atrakcji dodaje jeszcze popularnonaukową treść. To lubimy! Sprawdźmy zatem, „kto tędy szedł”. Zapraszam na recenzję nowości z wydawnictwa Adamada.

Mała sarenka zgubiła swoją mamę w lesie. Postanowiła ruszyć za śladami pozostawionymi na ziemi. Trop okazał się jednak fałszywy. To były odciski kopyt dzika. Po leśnych ostępach przyszedł czas na poszukiwania w okolicach stawu. Niestety znalezione ślady należały do… kaczki. Sarenka powędrowała dalej: pola, gospodarstwo, pastwiska, góry… Uspokajam od razu. To historia ze szczęśliwym zakończeniem. Czytelnik kibicuje sarence, poznaje tropy głównych bohaterów oraz dodatkowych zwierząt ukrytych na każdej stronie z ilustracją. Skąd taki, a nie inny odcisk? Gdzie można spotkać właścicieli poszczególnych śladów? Jakie są zwyczaje i zachowania wymienionych gatunków? Na czternastu stronach skumulowano naprawdę sporą garść popularnonaukowej wiedzy oplecionej przez krótką i prostą historyjkę. Dziecko ma okazję poznać różne ekosystemy i sprawdzić, jakie stworzenia zazwyczaj w nich występują.

Urokliwej szacie graficznej towarzyszą dodatkowe wyzwania: wyszukiwanie zwierząt, których tropy przedstawiono na okienkach, oraz sprawdzian na końcu książki (rozpoznawanie śladów). Poręczny kwadratowy format, a także twarda oprawa sprawdzą się w trakcie spacerów. Może zabierzecie ze sobą ten tytuł na kolejną wyprawę i sami odgadniecie, „kto tędy szedł”? Polecamy!