KRÓLICZEK PIOTRUŚ I INNE HISTORYJKI

Kupiłam ten tytuł przez czysty przypadek. To historia z serii „wyszłam do marketu po bułki, a wróciłam z kolejną publikacją dla dzieci”. Królika Piotrusia znałam już wcześniej, ale z niewiadomych powodów nie mógł on trafić (aż do tej pory) na nasz pokład. Pięknie skomponowany wybór opowiastek autorstwa Beatrix Potter z miejsca podbił serca moich synów. Przez trzy wieczory czytałam im kolejne opowiadania, w których znaleźliśmy wszystko to, co lubimy: historie o zwierzętach, wciągającą treść i cudne ilustracje.

Całość została starannie wydana: duży format, elegancki sztywny papier, szyty grzbiet, spora czcionka, ozdobne paginy… Widać dbałość o każdy szczegół. Dodatkowym atutem są historyczne wstępy dotyczące każdego opowiadania. Poznajemy z nich okoliczności powstania każdej bajki, dowiadujemy się, czym inspirowała się autorka pisząc i rysując nowych bohaterów.

Dziecięce zainteresowania Beatrix Potter, urodzonej w 1866 roku w Londynie, znalazły swoje odbicie w jej późniejszej twórczości. Zamiłowanie do przyrody, hodowanie zwierząt w domu, a także szkicowanie ich wizerunków złożyły się w jedną całość w pierwszej opowiastce, jaką dorosła już Beatrix napisała dla synka swojej byłej guwernantki. Historia króliczka Piotrusia, stworzona w 1893 roku i wydana w 1902, szybko stała się bestsellerem. Wkrótce dołączyły do niej kolejne opowiadania o zwierzątkach, które bawią małych czytelników do dnia dzisiejszego.

Tytuł, który Wam prezentuję, to wybór ze sporego zbioru zatytułowanego The World of Peter Rabbit. Oprócz historyjki o niesfornym Piotrusiu znajdziecie tu również cztery dodatkowe opowiadana (Wiewiórka Chrupuś, Pani Mrugalińska, Panna Pusia oraz Pan Jeremiasz Rybak). W każdej części powtarza się pewien z góry ustalony schemat oparty na antropomorfizacji. Autorka nadaje zwierzętom cechy ludzkie, ubiera je w stroje z epoki lub wręcza im dodatkowe rekwizyty, lecz jednocześnie zachowuje prawdziwy wygląd danego gatunku i jego preferencje. Bajkowe elementy mieszają się z wnikliwą obserwacją świata przyrody, a całość jest zatopiona w ciekawej fabule i jedynych w swoim rodzaju ilustracjach, których wiktoriański charakter, subtelna kolorystyka i urokliwy typ kreski z miejsca podbijają serce czytelnika.

Mój młodszy syn pokochał opowiadanie o rezolutnym Piotrusiu, a starszak oczywiście zatopił się w historii pana Jeremiasza – żaby-wędkarza. Zbiorek ten będzie w sam raz dla przedszkolaków oraz dzieci z klas 1-3 (przetestowane na drugoklasiście). Pozostaje nam teraz zebrać następne części i w ten sposób znacznie poszerzyć kolekcję dzieł Beatrix Potter. Ja i chłopcy polecamy!